Więc tu gadamy o jeżdziectwie . Jeżdżę od października 2005, więc nie jestem jeszcze SUPER JEŹDZCEM . Konie to moja pasja, zarówno jak i jeździectwo. Yh. Moja przygoda zaczeła się tym, że moi rodzice cheili mnie zapisać na tańce, ale jak zobaczyli tandetę w ośrodku taneczny,m, to sie przestraszyli. (hahah) I zawieżli mnie na konie. Raz,dwa razy i sie wciągnełam.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany:
Sob 17:46, 02 Wrz 2006
komm_und_rette_mich Działacz
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
u mnie to było tak z jeździectwem że byłam nad jeziorem gdzie są 4 stadniny i tam zobaczylam konie to ojciec mnie wziol. Później zaczełam jeździć bliżej Gorzowa Teraz to juz jezdze ponad 3lata i jeżdze sportowo Taa... jeszcze mnie kiedyś na olimpiadzie zobaczycie heheh
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. 
Jeżdżę od października 2005, więc nie jestem jeszcze SUPER JEŹDZCEM 
Taa... jeszcze mnie kiedyś na olimpiadzie zobaczycie 
